Rok 2018 będzie oznaczał spore zmiany w prawie podatkowym i sposobach dokonywanych rozliczeń. 1 stycznia wejdzie obowiązek obejmujący wszystkich przedsiębiorców, dotyczący prowadzenia i comiesięcznego udostępniania bez wezwania JPK_VAT, czyli ewidencji wszystkich transakcji sprzedaży i zakupów VAT, a 1 lipca wejdzie w życie tzw. split payment VAT, czyli podzielona płatność w VAT.
Czym jest split payment?
Split payment to rozdzielenie płatności przy zakupach towarów uwzględniających podatek VAT. Projekt ustawy obliguje do posiadania przez przedsiębiorstwa dwóch oddzielnych rachunków bankowych, z czego jeden będzie to tzw. rachunek VAT. Na jedno konto będzie przelewana kwota netto, na drugie sama wartość podatku VAT. Choć finanse zgromadzone na rachunku VAT będą należały do przedsiębiorcy, to będzie on miał ograniczony dostęp do nich.
Od kiedy?
Pierwotnie podzielona płatność w VAT miała zacząć funkcjonować od 1 stycznia 2018 i być obligatoryjną formą dla wszystkich przedsiębiorców. Sprzeciwiły się banki, które zgłosiły konieczność dostosowania swoich programów do mających wejść w życie zapisów ustawy. Ostatecznie, wybrano termin 1 lipca 2018 roku, jako start programu podzielonej płatności. Pierwotnie, będzie on miał charakter dobrowolny, docelowo jednak ma to być system obligatoryjny, z którego będą korzystały wszystkie przedsiębiorstwa.
Kto poniesie koszty zmian?
Projekt ustawy został tak przygotowany, by nie narażać przedsiębiorców na dodatkowe koszty. Banki nie będą mogły pobierać dodatkowych opłat za prowadzenia oddzielnego rachunku. Jedynymi kosztami mogą zostać objęte usługi przelewów. Koszt wykonania usługi nie będzie jednak mógł przekraczać kosztu przelewu, jaki będzie właściwy dla konta głównego. W praktyce zatem, wydatki przedsiębiorcy nie powinny wzrosnąć. Środki znajdujące się na rachunku VAT będą mogły zostać oprocentowane. Będzie to jednak decyzja banku i kwestia umowy między nim, a klientem.
Cel wprowadzanych zmian
Przesłankami do wprowadzenia takiego systemu w innych państwach, np. we Włoszech, była powiększająca się luka podatkowa i chęć powstrzymania oszustw. Takimi samymi aspektami kieruje się polski rząd, tłumacząc, że zmiany są kolejnym krokiem w systemie walki z oszustwami podatkowymi i zacieśniania kontroli sektora VAT. Po pierwsze, podzielona płatność ma uniemożliwić wyłudzanie podatku, po drugie zaś uniemożliwi ucieczkę nieuczciwego przedsiębiorcy z zatrzymaną kwotą VAT, należną urzędowi skarbowemu. Zmiany, jakie mają wejść w życie, zdaniem rządu zwiększą bezpieczeństwo podatkowe.